Trening z odłożoną nagrodą
w trakcie
0%

Trening z odłożoną nagrodą

Dlaczego to ważne?


Do wykonania przez psa zadania potrzebna jest motywacja czyli chęć do zrobienia czegoś dla Ciebie. Im więcej rozproszeń wokół, im trudniejsze warunki dla psiaka, tym trudniej może być psu skoncentrować się na Tobie. Dlatego tak ważne jest, byś trenował w wielu miejscach i byś wiedział, co sprawia psu frajdę, jak go sobą zainteresować i jak się bawić czy nagradzać, by wykonywał zadania z przyjemnością. Gdy to zostanie osiągnięte, a pies potrafi pracować z nagrodami w każdych warunkach, pozostaje pytanie jak powoli “przestawiać” psa z częstego nagradzania na coraz rzadsze, aż do sporadycznego. Pomogą w tym godziny treningu z odłożoną nagrodą, który jest opisany poniżej. 

Jak ćwiczymy?


Praca w domu

W ciągu dnia utrwalamy świeżo nabyte umiejętności psiaka. W tym celu: 

* rozstawiamy w mieszkaniu pojemniczki ze smakołykami / kładziemy wysoko na szafie ulubioną zabawkę psa 
* kiedy tylko mamy ku temu okazje prosimy psa np. o jednorazowe wykonanie “siad”, “leżeć” lub “na miejsce” 
* nie trzymamy smakołyka w dłoni! 
* jeśli wykona ćwiczenie – wydajemy hasło “koniec” błyskawicznie biegniemy po smakołyk i nagradzamy nim psa (lub biegniemy po odłożoną zabawkę i bawimy się z psem) 
* jeśli pies nie wykona zadania (co oznacza, że ćwiczenie to wymaga jeszcze dopracowania “sesyjnego”) ignorujemy go i wracamy do swoich obowiązków. 

Praca podczas spacerów

Przygotowujemy w torbie lub w plecaku ulubione nagrody dla psa – przysmaki, zabawki itp. Odkładamy to w bezpiecznym miejscu – np. w parku na ławce lub wieszając na gałęzi na drzewie. Przy sobie możemy mieć kilka smakołyków “na dobry początek”. Zachęcamy psa, aby do nas podszedł – możemy zawołać go i nagrodzić przysmakiem. Gdy jest na nas skupiony wydajemy mu hasło (np. siad, leżeć albo noga). Jeśli wykona zadanie możemy wydać przysmak aż do ostatniego, który przygotowaliśmy na dobry początek. Od tej pory wykonujemy z psem zadania nie mając przy sobie smakołyków, ale szybko kończąc zadanie komendą “koniec” i biegnąc do nagród odłożonych przez Ciebie np. w plecaku. Wyjmujemy zabawkę, ulubiony przysmak lub gryzaka i nagradzamy psa. 

Z powtórki na powtórkę staramy się zabierać coraz mniej smakołyków ze sobą (tzn. na widoku- w saszetce, w kieszeni, w dłoni). Uczymy się także więcej korzystać z motywowania psa słownie używając większej ilości pochwał, a mniejszej ilości smakołyków. Docelowo chcemy za każdym razem wychodzić do ćwiczenia z psem bez nagród przy sobie, dopiero po wykonanym ćwiczeniu pies otrzymuje nagrodę, która czeka odłożona w torbie lub plecaku. 

Z czasem, gdy pies już płynnie i pewnie wykonuje polecenia, możemy łączyć ćwiczenia w sekwencje, np. najpierw prosimy psa, aby przeszedł kilka kroków przy naszej nodze, potem prosimy go, aby się położył, odchodzimy od niego i chowamy się za drzewem, po powrocie znów prosimy o przejście kilku kroków przy nodze. Dopiero wtedy zwalniamy i biegniemy po nagrodę. 

Ćwiczenia z odłożoną nagrodą to doskonały pomysł na nauczenie psa wykonywania ćwiczeń, gdy nie mamy nagród przy sobie, znakomicie uodparniają psa na rozproszenia, poprawiają koncentrację na nas oraz uczą psa, że różne “zasoby” na których psu zależy dostępne są poprzez współpracę z nami. 

Zadanie do artykułu:

1. Przetrenuj ze swoim psem etapy ćwiczenia, zanotuj co było dla Was proste, a na którym etapie i z czym mieliście problemy.