Znajomość psiej komunikacji jest niezwykle potrzebna w przypadku bycia psim opiekunem. Jeszcze bardziej istotna jest, gdy jest się trenerem psów lub behawiorystą. Dzięki niej można pomóc w rozwiązaniu bardzo wielu problemów z jakimi zgłaszają się klienci. Przedstawiając opiekunowi podstawowe i najważniejsze sygnały w psiej komunikacji oraz to, jak powinni na nie reagować, bardzo często z powodzeniem można pomóc uniknąć konfliktów i nieprzyjemnych sytuacji pojawiających się na linii pies-pies lub człowiek-pies.
Komunikacja z psem
Komunikacja polega na przekazywaniu pewnej informacji przez jednego osobnika do drugiego. Może odbywać się z wykorzystaniem dźwięków (czyli poprzez wokalizację), zapachów (sygnały węchowe) lub mowy ciała (sygnały wizualne). Jest to często też kombinacja wszystkich trzech kanałów. Komunikacja psów w kierunku ludzi jest taka sama, jak w stosunku do innych osobników z ich gatunku i ma to związek z tysiącami lat procesu udomowienia psa. Komunikacja z psem bywa jednak skomplikowana, ponieważ jego sygnały potrafią być bardzo subtelne i często bywają przeoczane. Co więcej, opiekunowie często nie zdają sobie sprawy z tego, jak bardzo różnią się nasze, ludzkie sygnały, od tych wysyłanych przez psy. Warto jednak namawiać do obserwacji tych zwierząt oraz tego, jak się między sobą komunikują, aby każdy opiekun stawał się coraz lepszym partnerem do „rozmów”, i pokazywał swojemu psu, że jest on rozumiany. Dzięki temu opiekunowie mają szansę zyskać psie zaufanie i sprawić, że pies będzie się czuł lepiej w ich obecności.
Podział sygnałów wysyłanych przez psy
Sygnały wysyłane przez psy możemy podzielić na agonistyczne (mające na celu zwiększenie lub utrzymanie dystansu), sygnały stresu, strachu i deeskalacji (często opisywane jako sygnały uspokajające psa), sygnały demonstracyjne oraz sygnały kontaktu społecznego (sygnał afiliacyjne). W obrębie każdej grupy jest bardzo wiele zachowań i bardzo wiele szczegółów, na które należy zwrócić uwagę przy interpretacji danej sytuacji i danych komunikatów. Warto również pamiętać, że sygnały z tych grup mogą też się w pewien sposób przenikać, a wszystko to zależy od stanu emocjonalnego danego osobnika oraz jego intencji w danej sytuacji.
Jakie są najważniejsze sygnały w psiej komunikacji?
Bardzo ciężko jest wyodrębnić najważniejsze sygnały w psiej komunikacji. Tak jak wyżej wspomniałam, pies próbuje przekazać swoje intencje często poprzez kombinację różnych sygnałów. Myślę, że należałoby wymienić kilka podstawowych zachowań, na które warto zwracać uwagę opiekunom psów – tych zachowań, które są często ignorowane lub źle interpretowane przez ludzi.
- Prośby o dystans – jest to seria sygnałów, poprzez które pies pokazuje, że nie czuje się w danej sytuacji komfortowo i prosi o nie podchodzenie lub odsunięcie się od niego. Przykładowo możemy tu wymienić odwracanie głowy, unikanie patrzenia w oczy, mrużenie oczu, oblizywanie nosa i fafli jako sygnał stresu, zastyganie, ziewanie, kładzenie uszu – takie sygnały psy często pokazują, gdy są na przykład przytulane. Wiele przykrych incydentów ma miejsce, gdy te sygnały zostaną zignorowane – psy czasami czują, że jedynym wyjściem jest pokazanie sygnałów agresywnych, skoro te delikatniejsze nie zostały uszanowane. Pojawić się może wtedy warczenie, pokazywanie zębów, szczekanie czy kłapnięcie zębami. Te sytuacje mają miejsce zarówno w przypadku interakcji pomiędzy psami, jaki i między człowiekiem, a psem. Warto więc odczytać i uszanować delikatną komunikację aby pies nie był zmuszony to wysyłania bardziej dosadnych sygnałów oraz aby po prostu poczuł się lepiej.

- „Bow”, czyli tzw. ukłon – wielu psiarzy widząc takie zachowanie psa, czyli przypadanie łokciami do ziemi z zadkiem w górze, kojarzy je z zachętą do zabawy i z pozytywnym, wesołym nastawieniem do drugiego osobnika. Tymczasem sygnał ten jest często mylony z próbą przesunięcia psa lub innego niepokojącego obiektu. Nie wyklucza to istnienia zabawowego ukłonu, czyli tak zwanego „play bow”, jednak te zachowania różnią się nieznacznie między sobą i poprzez uważną obserwację psów jesteśmy w stanie rozróżnić je i dostrzec intencje „kłaniającego” się psa w danej interakcji. Ukłon mający na celu odsunięcie drugiego osobnika jest bardziej sztywny, zwarty, łapy są bliżej siebie, a ciało raczej spięte. Natomiast zabawowemu ukłonowi towarzyszy miękkie ciałko i szeroko rozstawione łapy. Warto mieć na względzie, że taki ukłon raczej rzadko występuje, gdy psy spotykają się po raz pierwszy.

- Oczy powiedzą Ci prawdę – psie oczy mówią bardzo wiele, wprawny obserwator psiej mowy jest w stanie rozróżnić np. twarde spojrzenie od miękkiego i dzięki temu lepiej ocenić intencje psa. Pies często oczami wskazuje, gdzie chciałby odejść, pokazuje opiekunowi kierunek, w którym najlepiej pójść żeby poczuł się lepiej. W oczach psów możemy znaleźć obawę, próbę deeskalacji, gdy je odwraca, ale też przerażenie i bardzo duży dyskomfort – pojawiają się wtedy białka gałek ocznych. Obserwujmy więc psie oczy – znajdziemy tam wiele informacji.

- Czego szukać w zabawie? Czy psy się bawią – to bardzo częste pytanie psich opiekunów, którzy chcą mieć pewność, że ich pies czuje się komfortowo w danej sytuacji. Na jakie więc szczegóły powinniśmy zwrócić uwagę, aby lepiej ocenić czy dana interakcja to psia zabawa? Przede wszystkim ciała bawiących się psów powinny być luźnie, „miękkie”. Powinna panować równowaga – raz jeden pies goni, potem drugi, raz jeden leży na plecach, za chwile drugi. Jeśli jeden pies robi sobie przerwę, drugi też przystaje. Jeżeli mamy psa silniejszego fizycznie, to bardzo często daje on słabszemu „fory”, troszkę się samo-upośledza, aby wyrównać szanse. Dodatkowo warto pamiętać, że psy, które dopiero się poznały, raczej nie bawią się od razu – trochę tak jak w przypadku ludzi, potrzebują najpierw troszkę lepiej się poznać.
Jak pomóc opiekunom psów w zrozumieniu ich komunikacji?
Oprócz teorii i przedstawienia opiekunom podstawowych informacji dotyczących komunikacji psów, dobrze jest omówić z nimi te zagadnienia w praktyce. Bardzo dobrym rozwiązaniem jest poproszenie o nagranie i wysłanie filmów z różnych interakcji ich psa/psów. Dzięki temu, klatka po klatce, możemy przeanalizować te filmy i zwrócić uwagę na ważne elementy. Możemy również nagrywać psa podczas konsultacji, a następnie w zwolnionym tempie obejrzeć taki film z klientami. Takie analizy dają bardzo fajne efekty – możemy pokazywać od razu opiekunom jak reagować w danych sytuacjach, aby ich pies czuł się lepiej. To samo warto robić w przypadku własnego psa – nagrywanie interakcji jest wielkim źródłem informacji. Niestety, na żywo jesteśmy w stanie wiele przegapić i możemy wyłapać szczegóły dopiero oglądając daną interakcję jeszcze raz.
Wiele podstawowych informacji na temat komunikacji psów napisała Turid Rugaas w swojej książce „Sygnały uspokajające jak psy unikają konfliktów”. I chociaż nie jest to kompletna pigułka wiedzy, ponieważ komunikacja psów to dużo głębszy i obecnie dużo lepiej już poznany temat, to książka ta przedstawia prawie 30 podstawowych sygnałów komunikacji psiej i jest napisana dosyć prostym i przystępnym językiem. Może być więc dobrą lekturą na start do polecenia klientowi chcącemu dowiedzieć się czegoś więcej.
Jak jeszcze lepiej czytać psie sygnały? Bycie ekspertem od psiej komunikacji wymaga wielu lat doświadczeń, ogromnej ilości poznanych psów, obejrzanych i przeanalizowanych interakcji. Warto czytać najnowsze opracowania, czerpać wiedzę od doświadczonych w tej dziedzinie osób, które poprzez np. prezentację filmów z różnych interakcji, zwracają uwagę na wiele szczegółów w mowie psiego ciała. Jest też wiele szkoleń i spotkań dotyczących psiej komunikacji, gdzie spotykane są psy i interakcje omawiane na żywo. Są też webinary, podczas których prowadzone są analizy interakcji na filmach, klatka po klatce, z wykorzystaniem filmów z psich spotkań lub ze zwykłych spacerów. W Wojtków Szkolenia jest również kilka takich pozycji, które serdecznie polecam: Analiza Komunikacji Psów, Psie Spotkania – Analiza Psiej Komunikacji oraz Zabawa czy Rywalizacja – Analiza Psiej Komunikacji część 3.