W ostatnich latach coraz większą popularnością cieszą się sporty kynologiczne. Co prawda niektóre dyscypliny są w Polsce już od wielu lat, jednak trenowanie z psem nigdy nie było tak modne jak obecnie. I przybyło też nowych dyscyplin – jeszcze parę lat temu zawody nosework czy frisbee dopiero raczkowały, a dzisiaj miejsca na listach startowych zapełniają się z prędkością światła zaraz po pojawieniu się formularza do zgłoszeń.
Psie sporty mają zarówno swoich zwolenników jak i przeciwników – sporo osób uważa je za wymysł człowieka i zaspakajanie jedynie jego potrzeb. Ja jednak uważam, że dopóki trening z psem sprawia przyjemność zarówno przewodnikowi jak i psu, jest mądrze prowadzony, pies przygotowany psychicznie i kondycyjnie do startów, to nie ma w tym nic złego. Pokusiłabym się nawet o stwierdzenie, że rozwija psa i pomaga przełamywać wiele barier. Z własnego doświadczenia startów w zawodach nosework mogę powiedzieć, że relacja z moim psem ewoluowała, dowiedziałyśmy się o sobie więcej i jeszcze lepiej rozumiemy z każdym kolejnym treningiem. Grunt to zdrowy rozsądek i umiejętność znalezienia dyscypliny, która będzie odpowiednia dla naszego psio-ludzkiego zespołu. A sporty kynologiczne, jak już wcześniej wspomniałam, obecnie dają bardzo dużo możliwości.
Najpopularniejsze psie sporty
Bardzo trudno będzie opisać w tym artykule wszystkie możliwe psie sporty, które możemy trenować. Skupię się więc na tych najbardziej popularnych. A należą do nich: agility, dogfrisbee, obedience, Rally-O, nosework, mantrailing, flyball, pasienie. Postaram się w kilku słowach opisać każdą z tych dyscyplin.
- Agility – pokonywanie wspólnie z przewodnikiem toru przeszkód (na hali lub na placu zewnętrznym). Pies kierowany wskazówkami przewodnika ma do pokonania między innymi slalom, hopki czy równoważnię – liczy się czas oraz brak błędów (którymi może być na przykład strącenie tyczki w hopce lub wykonanie skoku ze złej strony). Potrzebna jest więc naprawdę dobra kondycja fizyczna (również przewodnika!) i zwinność psa.
- Dogfrisbee – polega na aportowaniu plastikowego dysku wyrzucanego przez przewodnika. Pies ma za zadanie złapać dysk w powietrzu (czasami dysk może być potoczony po ziemi) i przynieść go przewodnikowi. Na zawodach są bardzo różne konkurencje, jak na przykład rzucanie na odległość lub w konkretne pola na placu. Jest też kategoria freestyle, w której pies z przewodnikiem wykonują różne „akrobacje” z dyskami w rytm podkładu muzycznego. Łatwo zauważyć jak ważne tu jest dobre przygotowanie fizyczne oraz technika rzucania dysku, aby sport ten był dla psa bezpieczny.
- Obedience – to wykonywanie zadań z posłuszeństwa. Sport ten wymaga dużego skupienia psa i przewodnika, pracy nad dokładnością i detalami. Potrzebne jest opanowanie i cierpliwość oraz dokładna znajomość regulaminu. Precyzja z jaką pies wykonuje większość ćwiczeń jest obciążająca fizycznie, dlatego tu też bardzo ważne jest utrzymanie psa w dobrej kondycji.
- Rally-O – sport ten to również zadania z posłuszeństwa, jednak na dużo większym luzie niż w przypadku obedience. Pies i przewodnik mają za zadanie pokonanie toru składającego się z kilkunastu-kilkudziesięciu tabliczek ułożonych na ziemi. Każda tabliczka wskazuje kolejne zadnie do wykonania. Dopuszczalne jest częste chwalenie psa oraz nagradzanie, a wykonywane ćwiczenia nie wymagają tak dużej precyzji. Dodatkowo w zawodach mogą startować psy starsze, szczeniaki od 6 miesiąca życia czy nawet psy z niepełnosprawnościami.
- Nosework – polega na wykorzystaniu psiego nosa i odnajdywaniu ukrytych zapachów np. goździka czy cynamonu. Próbki zapachowe mogą być ukryte w przedmiotach, w pomieszczeniu lub obszarze zewnętrznych a także np. w wodzie lub na samochodzie. Pies na hasło przewodnika wyrusza na poszukiwania zapachu i ma za zadanie zasygnalizować jego znalezienie przewodnikowi. Sport ten jest w ostatnich latach coraz bardziej popularny. Startować w zawodach mogą psy w każdym wieku. Często również blokady fizyczne, uniemożliwiające starty w innych dyscyplinach, w noseworku nie będą przeszkodą.
- Flyball – jest to sport drużynowy, w których psy jednocześnie pokonują leżące obok siebie tory składające się z 4 hopek i podajnika piłek na końcu. Pies, po złapaniu piłki, wraca do opiekuna tą samą drogą przez hopki. Równolegle obok siebie biegną dwie drużyny, dlatego też sport ten oprócz oczywistego bardzo dobrego przygotowania fizycznego, wymaga również umiejętności pracy w rozproszeniach.
- Pasienie – jest to aktywność przeznaczona dla psów pasterskich, bazująca na ich naturalnych instynktach. W Polsce wzrasta zainteresowanie tym sportem. Uznaje się je za bardzo naturalne dla psa, podczas takich treningów czy zawodów można zobaczyć do czego psy te były pierwotnie hodowane. Różne rasy psów pasterskich mają różne style pasienia, dlatego też zawody podzielone są na kategorie: pasienie tradycyjne oraz farmerskie.
- Mantrailing – czyli tropienie użytkowe. Jest to psi sport, który podobnie jak nosework wykorzystuje zdolności psiego nosa. Pies ma za zadanie podążać śladem pozoranta (osoby, która odgrywa rolę zgubionego człowieka). Pies na początku dostaje do nawęszenia przedmiot należący do tej osoby, np. część ubrania i ma za zadanie zaprowadzić do niej przewodnika. Jest to wbrew pozorom bardzo trudny sport, wymagający odpowiedniej motywacji u psa (pomaga w tym atrakcyjna nagroda na końcu śladu – np. jedzenie).
- Dummy – sport ten wywodzi się od treningu myśliwskiego, gdzie pierwotnie chodziło o wynajdywanie i przynoszenie przewodnikowi zabitych ptaków lub drobnej zwierzyny. „Dummy”, czyli sztuczny aport, służy do treningu tego samego, jednak bez wykorzystywania martwych zwierząt. W tej dyscyplinie ogromnie ważna jest współpraca z człowiekiem i odpowiednie obchodzenie się z aportem.
Powyższe sporty kynologiczne, tak jak wspomniałam, to nie wszystkie możliwości, ale są zdecydowanie na ten moment najbardziej popularne. Poza nimi można wyróżnić jeszcze dogtrekking, bikejoring, weigh pulling, coursing, canicross czy psie zaprzęgi.
Jaki sport wybrać dla swojego psa i siebie?
Takie pytanie często zadają sobie opiekunowie, którzy chcieliby rozpocząć dodatkową aktywność ze swoim psem. Jest oczywiście też grupa osób, które biorąc psa szukają już konkretnej rasy, która dobrze odnajdzie się w sporcie, który chcieliby trenować. Jeśli natomiast mamy już psa, często dobrym wyborem będzie sport, który jest najbliższy historii użytkowości danej rasy. Przykładowo, retrievery bardzo dobrze odnajdują się w dummy, a border collie w pasieniu. A więc znaczenie mają predyspozycje psa. Musimy też wziąć oczywiście pod uwagę możliwości fizyczne naszego czworonoga – np. potężny rottweiler niekoniecznie wykaże się zwinnością i prędkością w łapaniu frisbee. Oczywiście będziemy mieli też wyjątki. Trudniejszą sprawą będą psy nierasowe, mixy różnych typów psów. Jednak to obserwacja i znajomość naszego psa i tego co mu sprawia największą radość – bieganie za aportem czy np. ćwiczenia z posłuszeństwa powinny mieć tu główne znaczenie. Psie sporty mają być przede wszystkim wspólną zabawą, a więc najważniejsze żeby duet psa z opiekunem czuł się w nich dobrze.
Kolejną sprawą jest to czy mamy aspiracje do startów w zawodach na szeroką skalę. Musimy bowiem mieć na uwadze, że pomimo najlepszych chęci i radości jaką np. owczarkowi niemieckiemu sprawi bieganie toru agility, to będzie mu bardzo trudno wygrać z dużo drobniejszymi i zwinniejszymi border collie czy kelpie. Natomiast jeśli wygrywanie zawodów nie jest naszym celem, to tak naprawdę nic nie stoi na przeszkodzie aby popróbować różnych sportów i znaleźć ten, w którym zarówno przewodnik jak i pies najlepiej się odnajdują. Często są to dwa różne sporty – np. frisbee i nosework lub mantrailing.
Przygotowanie psa do rozpoczęcia treningów
Znaczna większość psich sportów wymaga od psa dobrej kondycji fizycznej. Niezwykle istotne jest, aby zadbać o zdrowie naszego psa i odpowiednie przygotowanie do treningów. W szczególności w przypadku sportów takich jak np. agility, frisbee czy flyball, które wymagają od psa ogromnej sprawności i są dużym wysiłkiem fizycznym. Dlatego warto psa przebadać! W szczególności pod kątem ortopedycznym, aby wykluczyć różnego rodzaju problemy z układem ruchu, które potencjalnie mogłyby być przeciwskazaniem do uprawiania danego sportu. Dodatkowo, przy sportach wysiłkowych warto sprawdzić wydolność psiego serca.
Drugą sprawą będzie znalezienie dobrego trenera danej dyscypliny. Treningi pod okiem doświadczonej osoby pozwolą uniknąć błędów oraz z pewnością pomogą rozwiązać różnego rodzaju problemy. Dobry trener pokaże nam również w jaki sposób dobrze psa przygotować do treningu, np. jak prwidłowo przeprowadzić rozgrzewkę i jak dobrze zakończyć trening.
Mam nadzieję, że ten tekst być może zainspiruje kogoś do spróbowania swoich sił w jakiejś psiej dyscyplinie. Sporty kynologiczne potrafią dać wiele radości i w bardzo pozytywny sposób wpłynąć na relację opiekuna z psem. Nie pozostaje mi więc nic innego jak życzyć Wam powodzenia i owocnych treningów! ?