Porady, pomysły, wskazówki Psi behawiorysta Z psem na codzień

Czy Twój pies jest ciągle w ruchu, a mimo to wydaje się sfrustrowany? Często zdarza się, że nawet po intensywnym spacerze lub zabawie, nasz czworonożny przyjaciel nie potrafi się wyciszyć i nerwowo krąży po domu. Zmęczenie psa to nie zawsze gwarancja spokoju. Czasami nadmierny wysiłek fizyczny prowadzi do frustracji i problemów behawioralnych, takich jak agresywne zachowanie, lęk separacyjny czy natręctwo. Jak rozpoznać, że Twój pies jest zmęczony i potrzebuje odpoczynku? Jak sprawić by zwierzak potrafił zrelaksować się w domu? Czy można nauczyć psa odpoczynku?

Zrozumienie języka ciała psa jest niezbędne dla zapewnienia mu spokojnego i szczęśliwego życia. Stres u psów może objawiać się na wiele sposobów, często bardzo subtelnych, łatwo przeoczonych przez niewprawne oko. Sygnały uspokajające to pierwsze dzwonki alarmowe, które sygnalizują, że nasz pies czuje się nieswojo. Możemy zaobserwować, jak pies oblizuje się, ziewa, odwraca głowę lub podnosi łapę. Te pozornie niewinne gesty są próbą złagodzenia napięcia i uspokojenia zarówno siebie, jak i otoczenia.

Napięcie mięśniowe to kolejny ważny sygnał. Zwróćmy uwagę na usztywnione ciało, najeżoną sierść na karku i plecach, czy też drżenie. Oczy mogą być szeroko otwarte, a spojrzenie unieruchomione. Agresywne zachowanie, choć często kojarzone z dominacją, może być również reakcją na lęk i stres.

Fizjologiczne objawy stresu są równie ważne. Ziajanie, nawet w chłodne dni, czy przyspieszone oddychanie mogą świadczyć o wewnętrznym napięciu. Zmiany w apetycie – zarówno zwiększony, jak i zmniejszony – są często sygnałem, że coś niepokoi naszego pupila. Problemy ze snem – bezsenność, częste budzenie się, mogą być wynikiem przewlekłego stresu.

Niszczenie przedmiotów czy nadmierna aktywność również mogą być oznakami wewnętrznego niepokoju. Pies, który nie potrafi się wyciszyć, może szukać ukojenia w destrukcyjnych zachowaniach. Obserwacja naszego pupila powinna być codzienną rutyną. Zwracajmy uwagę na drobne zmiany w jego zachowaniu, takie jak unikanie kontaktu wzrokowego, chowanie się w zacienionych miejscach czy nadmierna czujność.

Nadmierne zmęczenie psa, choć może wydawać się sprzeczne, często prowadzi do frustracji i problemów behawioralnych. Wynika to z kilku powodów. Po pierwsze, zmęczony fizycznie pies może mieć trudności z koncentracją i kontrolowaniem swoich impulsów. Brak odpoczynku sprawia, że jest bardziej drażliwy i reaguje wybuchowo na bodźce, które zwykle by zignorował. Po drugie, ciągłe przebodźcowanie może prowadzić do znużenia i braku zainteresowania otoczeniem. Pies, który nie ma czasu na odpoczynek i regenerację, może szukać innych zajęć, aby zabić nudę. Ponadto chroniczne zmęczenie może osłabiać układ odpornościowy psa, czyniąc go bardziej podatnym na choroby, co dodatkowo zwiększa jego dyskomfort i frustrację.

O to dlaczego pies ma problem z odpoczynkiem zapytaliśmy zoopsycholożkę i behawiorystkę Viktorię Niewrzę:

Psy mogą miewać problemy z odpoczynkiem, z różnych względów – jednym z nich może być nadmierne pobudzanie i aktywizowanie psa, który będzie następnie miał poczucie, że musi być cały czas w gotowości do działania, nawet kiedy już nie będziemy tego od niego oczekiwać – pies, który wejdzie w tego typu schemat, może potrzebować pomocy ze zmianą postrzegania tej kwestii. Jest to temat, któremu warto, żebyśmy się przyjrzeli. Zwłaszcza opiekunowie szczeniąt, którzy mogą mieć realny wpływ na to jak pies uczy się regulowania swojego pobudzenia, czasu aktywności i odpoczynku. 
Będą też psy nadmiernie kontrolujące aktywność domowników, co może wynikać z nieprawidłowego stylu przywiązania, bądź psy będące w niemal ciągłym stanie czuwania, powodowanym różnymi problemami behawioralnymi, które mogą powodować np. zwiększony niepokój. 


Wiele osób szuka rozwiązania problemu nadmiernej czujności lub nadmiernej aktywności psa poprzez wyszukiwanie coraz to większej ilości zadań, ćwiczeń mających na celu zmęczenie psa, oczekując że to pomoże psu w końcu odpocząć. Niestety tego typu działania mogą przynieść odwrotny skutek kiedy skupiają się wokół intensywnej aktywności fizycznej, jako że będzie ona wpływała na podnoszenie m.in. poziomu kortyzolu – zwanego hormonem stresu – tego samego hormonu, który pojawia się w trakcie wielu reakcji stresowych, i który wpływa na zwiększenie pobudzenia organizmu. Dodatkowo intensywna aktywność fizyczna może zaburzać wydzielanie melatoniny, która wpływa na nasz zegar biologiczny i wspomaga zasypianie. Między innymi z tych względów opiekunowie często ponoszą porażkę, licząc na to, że „wybiegany” pies po powrocie do domu zaśnie twardym, wielogodzinnym snem. Może się okazać, że taki pies, nie potrafiąc obniżyć swojego poziomu pobudzenia, będzie szukał kolejnych aktywności, aby je w jakiś sposób obniżyć i rozładować nagromadzoną w ciele energię. Podwyższony poziom kortyzolu potrzebuje czasu na to, aby wrócić do równowagi, kiedy nie zdąży się to stać, a my zafundujemy psu kolejną intensywność – wpadamy w błędne koło. Konieczne może okazać się zmodyfikowanie działań, aby uniknąć frustracji zarówno swojej, jak i swojego psa. Warto po intensywnych aktywnościach przeznaczyć czas na aktywności relaksujące, takie jak np. spokojny spacer z węszeniem, podczas których pies będzie miał możliwość ochłonąć po aktywności oraz dojść do równowagi fizjologicznej.

Wielu opiekunów psów błędnie sądzi, że intensywne zmęczenie psa poprzez długie spacery czy bieganie za piłeczką rozwiąże problemy behawioralne ich pupila. Jest to jednak błędne koło, które nie pomaga skutecznie wyciszyć psa ani rozwiązać głębszych problemów. Kiedy pies ma problem, taki jak na przykład lęk separacyjny czy nadpobudliwość, samo fizyczne zmęczenie nie adresuje przyczyny tych zachowań. Zamiast tego, może nawet pogłębić frustrację i niepokój zwierzęcia. Aby naprawdę pomóc psu, należy skupić się na zaspokojeniu jego emocjonalnych i mentalnych potrzeb. Warto wprowadzić spokojne aktywności, które angażują umysł psa, takie jak zabawy węchowe, łamigłówki dla psów czy krótkie sesje szkoleniowe. Te działania pobudzają psa do myślenia, ale także budują więź między zwierzęciem a opiekunem. Ważne jest również, aby nauczyć psa umiejętności relaksacji i spokojnego przebywania samemu. Wprowadzenie rutyny i konsekwentnych zasad pomoże psu poczuć się bezpiecznie i stopniowo redukować niepożądane zachowania.

Aby skutecznie wyciszyć psa w domowym środowisku, warto zastosować kompleksowe podejście, które uwzględnia zarówno fizyczne, jak i psychiczne potrzeby zwierzęcia. Jednym z pierwszych kroków jest stworzenie odpowiedniego planu, który pomoże nauczyć psa odpoczywać i radzić sobie z nadmiarem energii. Ważne jest, aby zrozumieć, tak jak już wcześniej wspominaliśmy, że zmęczenie psa poprzez intensywne ćwiczenia fizyczne nie zawsze jest najlepszym rozwiązaniem, szczególnie jeśli zwierzę cierpi na lęk separacyjny lub wykazuje inne problemy behawioralne. Zamiast tego, warto skupić się na spokojnych aktywnościach, które angażują umysł psa i pomagają mu się wyciszyć. Trening mentalny jest tu niezwykle istotny – może on obejmować zabawy węchowe, łamigłówki dla psów czy krótkie sesje spokojnych sztuczek lub elementów posłuszeństwa.

Bardzo skuteczną metodą jest wprowadzenie rutyny, która pomoże psu poczuć się bezpiecznie i przewidywać, co się wydarzy. To może znacząco zmniejszyć frustrację separacyjną i pomóc w ogólnym wyciszeniu psa. Warto ustalić stałe pory karmienia, spacerów i odpoczynku. Dodatkowo, stworzenie dla psa spokojnego miejsca, takiego jak legowisko czy klatka kennelowa, może dać mu poczucie bezpieczeństwa i własnej przestrzeni.

Jeśli pies ma problem z nadmiernym pobudzeniem czy natręctwem, warto nauczyć go hasła “miejsce”, które zachęci go do spokojnego leżenia na wyznaczonym miejscu. To pomoże kontrolować emocje psa i da mu jasne wskazówki, czego się od niego oczekuje. Regularnie praktykując tę umiejętność, możemy nauczyć psa jak się wyciszać na żądanie.

Wykorzystanie psich zabawek, szczególnie tych, które wymagają skupienia i pracy, może być świetnym sposobem na zajęcie psa i rozładowanie jego energii w konstruktywny sposób. Zabawki typu Kong czy maty węchowe nie tylko zapewniają rozrywkę, ale także pomagają zaspokoić naturalne potrzeby psa związane z żuciem i wąchaniem. Odmienny efekt mogą natomiast przynieść psie zabawki, które piszczą, szybko się poruszają i pobudzają czworonoga.

Warto również zwrócić uwagę na odizolowanie od strefy pracy, jeśli np. trenujemy psie sporty w naszym ogrodzie. Stworzenie wyraźnej granicy między przestrzenią pracy a przestrzenią codzienną może pomóc w redukcji stresu i nadmiernego pobudzenia. To szczególnie ważne, gdy chcemy zmniejszyć natręctwa psa i jasno oddzielić czas pracy od reszty dnia.

W kontekście psów sportowych, proces wyciszenia psa nabiera szczególnego znaczenia. Te energiczne i aktywne zwierzęta często mają trudności z samodzielnym spowolnieniem tempa, co może prowadzić do przeciążenia i stresu. Aby skutecznie pomóc psu sportowemu w osiągnięciu równowagi, należy opracować plan wyciszenia psa, który uwzględni jego wysokie potrzeby aktywności fizycznej, ale również nauczy go relaksacji. Powinniśmy nauczyć psa rozróżniać czas na intensywny wysiłek a odpoczynek. Wprowadzenie regularnych sesji, takich jak ćwiczenia węchowe czy zadania wymagające koncentracji, mogą pomóc w zaspokojeniu potrzeb psa bez nadmiernego pobudzenia fizycznego. Należy skupić się na nauce samokontroli i umiejętności relaksacji. Wprowadzenie rutyny, która zawiera zarówno elementy aktywności, jak i okresy spokoju, pomoże psu zrozumieć, kiedy nadchodzi czas na odpoczynek. Wykorzystanie technik takich jak masaż czy delikatne ćwiczenia rozciągające po treningu może również pomóc w uspokojeniu emocji psa i przygotowaniu go do odpoczynku.

Wyciszenie psa to złożony proces, który wymaga zrozumienia indywidualnych potrzeb psa oraz cierpliwości ze strony opiekuna. Warto więc nauczyć psa balansować między aktywnością a odpoczynkiem, szczególnie w przypadku psów sportowych czy tych z tendencją do nadpobudliwości. Zamiast skupiać się wyłącznie na fizycznym zmęczeniu psa, warto wprowadzić trening mentalny i spokojne aktywności, które pomogą wyciszyć psa w domu.

Podziel się Facebook